W środę 29 maja w Borowie i Zielenicach miało miejsce coś absolutnie odjazdowego! Nasze nieustraszone bibliotekarki postanowiły porzucić swoje ciche zakątki pełne książek i wyruszyć w świat. Tak oto narodziła się akcja „Odjazdowy Bibliotekarz”! Wraz z grupą wiernych czytelników, wsiadły na rowery, zapakowały kosze pełne książek i ruszyły w drogę, by szerzyć literaturę i radość wśród mieszkańców Borowa.
Wyobraź sobie tę scenę: środek wioski, a tu nagle, jakby znikąd, pojawia się kolorowy korowód rowerzystów z książkami pod pachą. Każdy z nich uśmiechnięty od ucha do ucha, niczym dzieci na widok świątecznego prezentu. I nie chodzi tu tylko o książki (choć były naprawdę wspaniałe) – cała akcja była jednym wielkim świętem czytelnictwa i radości.
Podsumowując: „Odjazdowy Bibliotekarz” to nie tylko akcja promująca czytelnictwo, ale prawdziwe święto wspólnoty i radości. Nasze bibliotekarki udowodniły, że książki mogą być równie odjazdowe jak rowerowe wycieczki!
Do następnego razu. Czytanie naprawdę jest odjazdowe!