Tym razem nasza biblioteka zamieniła się w pracownię artystyczno-prezentową z nutką szaleństwa! Z okazji zbliżającego się Dnia Ojca, dzieciaki chwyciły za kredki, flamastry i całą masę wyobraźni, żeby stworzyć… miniportrety swoich tatusiów! Były brody większe niż życie, wąsy jak skrzydła motyla i oczy, które patrzyły prosto w… serce.
Ale to dopiero początek!
Gdy portrety już dumnie prezentowały się na stołach (i ścianach, i trochę na rękawkach), przeszliśmy do produkcji kuponów marzeń – czyli specjalnych prezentów w formie „bonów na życzenie”. Dzieci mogły wpisać na nich, co podarują swoim tatusiom. I tu wyobraźnia poszła w galop:
💥 „Kupon na godzinę ciszy (ale tylko jedną!)”
🍕 „Bon na pizzę zrobioną z miłością (i keczupem)”
🎮 „Kupon na wspólną grę bez narzekania, że tata przegrywa”
🧦 „Bon na znalezienie drugiej skarpetki” (prawdziwy rarytas!)
🦸 „Kupon na bycie superbohaterem przez cały dzień”
Nie obyło się bez śmiechu, negocjacji („czy mogę dać tacie kupon na 100 zł?”), i kreatywnego przeciągania liny pt. kto da najbardziej szalony prezent.
Było twórczo, śmiesznie i wzruszająco — a efekty? Niepowtarzalne prezenty gotowe na 23 czerwca! 🎁